Nim nadejdzie jutro...
Docieplone nadproża...Dom i ja oczywiście czekamy na jutrzejszy kolejny wielki dzień...dzień montażu okien...Na samą myśl się stresuję...
Jestem ogromnie ciekawa jak wyglądają,a zwłaszcza jaki wyszedł kolor....W dniu jutrzejszym zaplanowane są prace nad oknami,a w póżniejszym terminie rolety,bo odnośnie ich mamy parę rzeczy do ustalenia z firmą....Rozładowując (przynajmniej próbując) emocje przeglądam blogi,szukam też inspiracji.A oto co znalazłam.....
Jak już wcześniej wspominałam planuję sporo luster i stylowych ram....Tu inspiracje lustrzano-salonowe...



Tu trochę bardziej nowocześnie...

Trzymajcie kciuki!!!! Jutro wstawię zdjęcia z montażu.Pozdrawiam!
.Ale to nic,dałam radę i nie będę już się czepiać,,,,,To teraz pora na okna,bo to ich tydzień (nawet nie zauważyłam,a właśnie zaczął się poniedziałek)....













!!!!!!.....A po nich pora zabrać się do pracy.Na dzień dzisiejszy zamierzam posprzątać cały domek celem przygotowania do montażu okien.Planuję też docieplić nadproża styrodurem przed założeniem rolet aby nie przemarzały i dla własnej satysfakcji,że mogę coś zrobić własnoręcznie....mam nadzieję,że się uda,bo jakby nigdy się tym nie zajmowałam....hi,hi,hi....




Komentarze