Już 9 miesięcy minęło od chwili rozpoczęcia budowy...Tyle samo jestem z Wami.Rok 2011 uważam za owocny,prace nad domem wykonane w 110%.Na ten rok jest ich całe mnóstwo i bardzo wierzę w to,że zostaną spełnione. Do końca roku miał pozostać SSZ,ale udało się rozłożyć instalację elektryczną.Prace trwały 3dni i wczoraj skończono ten etap.Firma godna polecenia!!! Z racji tego iż wczoraj nie było mnie cały dzień,dopiero dziś po południu poszłam z ciekawości zobaczyć efekty. Wszystko wygląda estetycznie,dom wysprzątany jak nigdy dotąd....
Przez cały ten czas obserwuję Wasze zmagania i wiem jak często firmy sprawiają Wam kłopoty.Sięgając pamięcią do poprzedniego roku nas na szczęście to ominęło.Dziś z czystym sumieniem poleciłabym zarówno murarzy,cieślę,dekarzy,elektryków i firmę od okien.Do tego powinnam jeszcze dorzucić znajomych z tartaku - drewno zawsze na czas,dobrze wysuszone,cena całkiem przystępna,znajomych ze składu budowlanego - tu też zawsze byliśmy wyjątkowo potraktowani. Dziękuję też mojemu mężowi za wytrwałość,cierpliwość i poświęcenie. Sama sobie też trochę jestem wdzięczna.Osobiście na koncie mam - znalezienie wszystkich firm,które do tej pory u nas pracowały,wynegocjowanie niskich cen (cegła,dach,okna),dopilnowanie prac (na budowie byłam po kilka godzin dziennie,bez wyjątków)
Na Rok 2012 życzę zarówno sobie jak i Wam mega postępów budowlano-wykończniowych,wielu pomysłów,firm godnych polecenia,pieniędzy i żadnych problemów,absolutnie!!! A koniec roku niech zwieńczy przeprowadzka!!!
A tu kilka zdjęć elektryki...
A jeszce jedno,mój blog założyłam 15 marca 2011r,wpisy zaczełam z końcem miesiąca. Odwiedzin na ten czas było 111.Dziś zerknęłam w statystyki i... w grudniu odwiedzin było prawie 9tyś. Bardzo dziękuję,że jesteście tu ze mną i do mnie zaglądacie.
Serdecznie pozdrawiam pierwszy raz w Nowym Roku !!!