Uwaga prąd !!!
Żeby nie było (marzenia się spełniają) jutro przyjeżdża elektryk ,obejrzeć sobie wszystko i takie tam... Najlepsze jest to,że sama wymądrzałam się u innych,jak to najlepiej wziąć takiego,który nie bierze od punktu,tylko od kompleksowej usługi.... I co? Okazuje się,że ten zaproponował mężowi 20zł od punktu właśnie,a nie kompleksowo.... Co teraz? Wychodzi na to,że jak zawsze,jutro też zostaję wystawiona na pierwszą linię,bo małż w pracy będzie.... Nie wiem nawet ile mam punktów...Jeszcze nigdy nie byłam tak nieprzygotowana...
Poradzcie proszę ile powinniśmy mniej więcej zapłacić za robociznę? Ile Wy płaciliście?U nas nie będzie żadnych bajerów,podświetlanych schodów,wanny itp.Będzie różnicówka. Na co powinniśmy zwrócić uwagę? Co zrobić,a czego nie?
Widzicie mój błagalny wzrok...... Pozdrawiam!