Kochani...
Właśnie uświadomiłam sobie,że na dobre wracam budowlanie i wykończeniówkowo,bo chyba tak ten etap można nazwać...Ale nie odmówię sobie inspiracji (chociaż niektórym bardzo się one nie podobały)....Zaczął się etap,który całkowicie odmieni wygląd naszych mieszkań...Ile można oglądać maxa,pora na coś gładkiego...
Ekipa rozpoczęła przygotowania ścian do tynków...Mocują jakieś listwy,nie wiem co to,ale zaraz Wam pokażę.
Poza tym okno okrągłe jest już na swoim miejscu i tymczasowe drzwi też....
A ja,no cóż znów podsyciłam ogień w piecyku,żeby pokazać tym,którzy nie widzieli wczoraj,ten cholerny dym !!! hihihihihihihi
Okno w całej okazałości....
To było na prawą stronę,a teraz na lewą.....
I tymczasowe drzwi...
A tutaj już listwy na ścianach...
I dla tych,którzy wczoraj nie uwierzyli...
A teraz pozdrawiam Was i życzę udanego weekendu !!!!