Kochani...
Absolutnie nie rozstaję się z Wami na dobre... Będę tu,jak najbardziej,ale inspiracji raczej nie będzie,bo wiecie.... a i plany zostawię w swojej głowie i babskie zakupy do domku też... Wiem,że moje kochane Amigos pomyślały,że to koniec,ale jak pisałam poprzednio to przerwa,a nie rezygnacja... To co będzie się działo na budowie oczywiście pokażę,ale w swoim czasie...
Pozdrawiam serdecznie !!!